Autor |
Wiadomość |
Lidia
fan BHH
Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pomorze
|
Wysłany:
Sob 12:36, 26 Sie 2006 |
|
Czy ktos mi wytłumaczy jak to między nim jest. W Conclusion miałam wrazenie ze sa ze sobą. Byli praktycznie nierozłączni. Dużo rozmawiali itp.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Rock_Fanka
fan BHH
Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 15:18, 26 Sie 2006 |
|
Nie moge się wypowiedzieć bo nie oglądałam Conclusions
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
T@s!ork@
Gość
|
Wysłany:
Pią 12:21, 08 Wrz 2006 |
|
Taa jasne..wymysl cos jepszego..dobre..haha..Josie i Marshall...a Voughn i Corrine..chyba ci sie filmy pomylily..
|
|
|
|
|
katie17
Administrator
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 13:28, 08 Wrz 2006 |
|
Ich stosunki w Conclusions rzeczywiście sie polepszyły, ale to napewno jest tylko koleżeństwo... nic więcej:) Poza tym oni maja ze sobą dobre kontakty poza planem filmowym... czytałam gdzies że dobrze się dogaduja i w ogóle...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Lidia
fan BHH
Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pomorze
|
Wysłany:
Sob 19:29, 09 Wrz 2006 |
|
Droga T@s!ork@. z tego co wiem to tutaj jest miejsce na kontakty między postaciami WSZYSTKIMI POSTACIAMI, chyba ze tego nie zauwazyłaś. Nie wiem o co ci chodzi? Mnie interesują kontakt miedzy Corrin i Voughnem zwłaszcza w Conculsion. a jeśli chodzi o Josie i Marshalla to tylko rzuciałam hasłm na ich temat. Nie napisałąm tam ze cos ich łaczy, a tylko ze tak pomyślałam kiedy pierszy raz ogladłam serial. Poruszyłam też temet tego ze byli by dobra parą w moim mniemaniu. Ty sie nie mósisz z tym zgadzac nikt Ci nie karze Wiec z łaski swojej nie obrazaj mnie, a wiem ze celowo bądz nie taki był Twój zamiar. Ja Cie nie obrazam więc Ty też mnie nie obrazaj...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kiteczka
Gość
|
Wysłany:
Nie 14:51, 12 Lis 2006 |
|
Corrin i Voughn?
Stanowczo nie!Ich kontakty w Conclusion się
polepszyły bo oboje byli w podobnej sytuacji
Corrin bez Marshalla, Voughn bez Josie.Oni się
rozumieli.
|
|
|
|
|
Marykate
Super user
Dołączył: 03 Gru 2006
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: .........
|
Wysłany:
Nie 21:17, 03 Gru 2006 |
|
Kiteczka ma racje !!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
agulqa09
Wszechwiedzący:D
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Siemianowice
|
Wysłany:
Wto 21:55, 25 Mar 2008 |
|
moim zdaniem oni tylko sie nawzajem wspierali:)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Josie_Trent
fan BHH
Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Nie 22:13, 04 Maj 2008 |
|
zgadzam się z 3 osobami,które przede mną pisały,i z wszystkimi,którzy tak myślą.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
hefi0202
Wszechwiedzący:D
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany:
Pon 14:13, 05 Maj 2008 |
|
Tak tak, ale był taki moment ciszy jak siedzieli razem na dworze... I tak na siebie spojrzeli Wiecie... ale rzeczywiście to zachowanie wynika z sytuacji.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|